Podczas jednych z zajęć SUM- a zastanawialiśmy się, co może być komunikatem. Nasze pierwsze skojarzenia to oczywiście słowa, zarówno te mówione, jak i pisane. Potem uświadomiliśmy sobie, że również obraz, fotografia przekazują nam informację, czasem niosą przesłanie lub przedstawiają symbol.
Czy jednak komunikatem może być nasz strój ? Czy możemy poprzez nasze ubranie, makijaż, fryzurę oznajmiać coś światu? Zdecydowanie tak, to właśnie poprzez swój wygląd okazujemy szacunek, potwierdzamy przynależność do subkultury czy nawet okazujemy swój bunt.
Czy muzyka może nas o czymś informować? Wściekły nastolatek po awanturze z rodzicami nastawiający muzykę na pełny regulator A- to chyba bardzo jasny przekaz jeśli słucha romantycznych piosenek o nieszczęśliwej miłości, chyba możemy przypuszczać, że dopadły go rozterki sercowe… A muzyka wykorzystywana w spotach reklamowych? W filmach?
A zapach? W świecie zwierząt nadal stanowi bardzo ważny kanał komunikacyjny. A jak jest w świecie ludzi? Dlaczego liczne sieci handlowe zlecają opracowanie konkretnego zestawu zapachowego , a potem zobowiązują swoje sklepy do jego rozpylania? Czy jest to komunikat czy raczej zabieg marketingowy?
Stwierdziliśmy, że komunikatem może być nawet jedzenie, co najlepiej pokazuje przykład „czarnej polewki”.
To właśnie takim - trochę przewrotnym - analizowaniem otaczającej nas rzeczywistości zajmujemy się na lekcjach SUM-a.